No Image Available

googletag.cmd.push(function() { googletag.display(‘div-gpt-ad-1705321608055-0’); });

Creativity of Immigrants (in Polish)

default-16x9

Grzebiąc w internecie znalazłam dwa ciekawe artykuły dotyczące emigrantów, które zmusiły mnie do refleksji nad umiejętnościami emigrantów:

  • Jeden z nich, Małgorzaty Remisiewicz  (już trochę wiekowy, bo z 2008 roku), dotyczył powrotów Polaków do Polski. Czytając go jeden aspekt wpadł mi w oko: otóż prawie każdy z naszych polskie re-emigrantów rozpoczął po powrocie do kraju własną działalność gospodarcza.
  • Drugi (Rzeczpospolitej Online) dotyczył polskich biznesmenów z lat osiemdziesiątych. Prawie każdy z naszych "Carringtonów"  wystartował swój biznes opierając się na doświadczeniach lub kontaktach zebranych poza granicami Polski.

Szczerze mówiąc nigdy nie zastanawiałam się nad pozytywnym wpływem emigracji na nasze umiejętności biznesowe. Raczej nad tym jak dola emigranta wymusza rozwiniecie umiejętności empatycznych oraz robi z nas wiecznych bojowników. Szukając w internecie znalazłam interesujący artykuł o wpływie emigracji na kreatywność:

Otóż naukowcy amerykańscy stwierdzili, ze długość pobytu (doświadczenia podróżnicze niestety się nie liczą) poza granicami własnego kraju wpływa pozytywnie na zdolności kognicyjne w zakresie rozwiązywania problemów: emigranci szybciej rozwiązują raczej zadania nietypowe oraz tendencyjne są bardziej kreatywni podczas zadań wymagających zdolności artystycznych (teraz wiem już dlaczego tak dużo artystów jest emigrantami).
Z punktu widzenia rozwoju kariery czy organizacji dwa aspekty najbardziej mnie zainteresowały:

  • Wyniki tych badan implikują pozytywna przyszłość naszego polskiego spoleczenstwa, które zajmuje czwarte miejsce w emigracyjnym rankingu światowym (po Chińczykach, Niemcach oraz Włochach). Mamy wiec duże szanse, aby stać się narodem myślącym "out of the box" i być może w przyszłości wykorzystamy ten potencjał w rozwoju intelektualnym i gospodarczym naszego kraju
  • Badania te wskazują również na to, ze organizacje powinny dążyć do rozwoju własnych pracowników (zwłaszcza w obszarach R&D oraz Marketingu) poprzez aktywne używania programów ekspatriacji. A instrument taki jest w zasięgu reki każdej korporacji.

Pomyślmy również o tym, jak nasz świat będzie wyglądał za dwadzieścia, trzydzieści lat, kiedy globalizacja dotrze na każde podwórko, a kreatywność decydującym faktorem sukcesu. I jeżeli dołączy do tego jeszcze inna cecha, charakterystyczna dla nas Polaków, czyli upór:

Tak jak bowiem zauważa artykuł Rzeczpospolitej:

"...kluczem do sukcesu jest determinacja. – Jeżeli brakuje ducha przedsiębiorczości i wytrwałości w realizacji marzeń, to nie pomogą ani szkolenia, ani granty z Unii Europejskiej – podkreśla Andrzej Sadowski."

P.S. Jestem ciekawa jak nasi polscy emigranci poradziliby sobie z wcześniej omawianym problemem świeczki Pana Dunckera - w końcu chodziło o kreatywność w użyciu codziennych przedmiotów :-) i fiksację funkcjonalną...

Polecana lektura: "Cultural Borders and Mental Barriers: The Relationship Between Living Abroad and Creativity,” William W. Maddux, PhD, INSEAD; Adam D. Galinsky, PhD, Kellogg School of Management at Northwestern University; Journal of Personality and Social Psychology, Vol. 96, No. 5.

One Response

  1. Interesting post…

    Hi Magdalena, hope you are well.
     
    Looks like an interesting post, though I can’t speak Polish I’m afraid! Would you be able to post an English language version too please?
     
    I’m pleased that our site is becoming a resource that isn’t just confined to English speaking countries, but I would love to know what your perspective on the world of L&D is.
     
    kind regards,
     
    Jon Kennard
    editor.
     
     
No Image Available